Reklama

Czekacie na Oscary? Amerykańska Akademia Filmowa ujawniła kolejny szczegół dotyczący kolejnej ceremonii. Pod koniec wakacji głośno było o nowej kategorii. Złota statuetka miała zostać przyznana również za "wyjątkowe osiągnięcia w dziedzinie filmów popularnych". Miesiąc później organizatorzy wycofali się z tego pomysłu. Na dodatek, sama gala ma być krótsza (nie wszystkie wręczenia nagród zobaczymy na wizji, będą wręczane podczas przerw reklamowych). Znamy również nazwisko osoby, która poprowadzi Oscary 2019.

Reklama

Oscary 2019: Kevin Hart poprowadzi 91. ceremonię wręczenia nagród

"Przez lata pytano mnie, o to czy kiedykolwiek będę gospodarzem Oscarów, zawsze odpowiadałem to samo... Zawsze mówiłem, że byłaby to dla mnie życiowa szansa, która zdarzy się w odpowiednim momencie. Jestem szczęśliwy, że mogę w końcu przekazać, że ten dzień w końcu nastąpi" - napisał kilka godzin temu Kevin Hart na Twitterze i Instagramie. 39-latek Kevin Hart był już dwukrotnie gospodarzem rozdania nagród MTV Video Music Awards, a w jego filmografii znajdziemy takie tytuły jak "Jumanji: Przygoda w dżungli", "Agent i pół", "Polowanie na drużbów", czy "Myśl jak facet". W poprzednich latach Oscary prowadzili m.in. Jimmy Fallon, Seth MacFarlane, Billy Crystal, Jimmy Kimmel, David Letterman, Anne Hathaway i James Franco, Steve Martin, Whoopi Goldberg, Chevy Chase, czy Ellen DeGeneres.

Oscary 2019 odbędą się 24 lutego, będzie to 91. gala w historii tych nagród.

Reklama

Oscary 2019 obejrzymy na żywo tylko w CANAL+. W nocy z 24 lutego na 25 lutego stacja będzie transmitować zarówno wydarzenia z czerwonego dywanu, jak i ceremonię wręczenia statuetek.​​ W tym roku aż trzy szanse na Oscara ma polski film "Zimna wojna", koprodukcja CANAL+.

Reklama
Reklama
Reklama