Nowy serial twórcy „Peaky Blinders” jest tak dobry, że od razu dostał drugi sezon. To historia awansu społecznego w stylu „heist movie”
Historia charyzmatycznego gangstera Thomasa Shelby’ego ma już status kultowej. Widzowie z niecierpliwością czekają na pełnometrażową kontynuację, a tymczasem na Disney+ debiutuje dzisiaj inna, wybitna produkcja Stevena Knighta.

Duszny klimat, bezwzględni bohaterowie i intryga, która wciąga od pierwszej sceny. Produkcje Stevena Knighta to klasa sama w sobie, a jego ostatnie dzieło tylko to udowadnia.
„Tysiąc ciosów” – o czym jest?
Akcja serialu rozgrywa się w londyńskim East Endzie lat 80. XIX wieku, gdzie przedstawiony zostaje brutalny świat nielegalnych walk bokserskich. Główne postacie to Ezechiasz Moscow i Alec Munroe, dwaj przyjaciele z Jamajki, którzy zostają wciągnięci w przestępcze życie związane z bokserskimi arenami. W miarę jak Ezechiasz zdobywa popularność i bogactwo dzięki swoim umiejętnościom, jego postać przyciąga uwagę Mary Carr, wpływowej postaci londyńskiego półświatka.
W serialu występują m.in. Stephen Graham jako Henry „Sugar” Goodson, Erin Doherty jako Mary Carr oraz Malachi Kirby w roli Ezechiasza Moscow. Produkcja porusza tematy przemocy, nierówności społecznych oraz przetrwania w szybko zmieniającym się, zindustrializowanym Londynie. Choć serial zadebiutował dopiero dzisiaj, już zbiera entuzjastyczne recenzje. Niektórzy twierdzą, że jest jeszcze ciekawszy od historii mafijnej rodziny z Birmingham.
Steven Knight – mistrz klimatycznego, „męskiego kina”
Knight, oprócz „Peaky Blinders”, ma na koncie również inne projekty, takie jak filmy Locke (2013) czy Wschodnie obietnice (2007). Jego styl pisarski charakteryzuje się głębokim zanurzeniem w mrocznych aspektach ludzkiej natury, a także zamiłowaniem do opowiadania historii o ludziach, którzy próbują przetrwać w brutalnym świecie.
W przypadku „Peaky Blinders” Knight umiejętnie łączył elementy gangsterskiego dramatu z historią społeczną, oferując widzom pełną napięcia i emocji opowieść o walce o władzę, lojalność i honor w trudnych czasach.
„Peaky Blinders” zyskał kultowy status, a sam Steven Knight stał się jednym z najbardziej cenionych twórców w przemyśle telewizyjnym i filmowym. Jego umiejętność tworzenia postaci, które są zarówno brutalne, jak i pełne niuansów, oraz jego pasja do opowiadania historii osadzonych w rzeczywistości historycznej sprawiają, że jego prace są niezwykle wpływowe i uwielbiane przez widzów na całym świecie.