Ten serial kostiumowy w stylu „Bridgertonów” zapowiada się na hit. „Łowczynie” zapolują na mężów już w listopadzie
Lubicie regencyjne suknie, romantyczne schadzki i komediowe wstawki? Szykujcie popcorn! Co prawda czwarty sezon „Bridgertonów” nie dostał jeszcze oficjalnej daty premiery, ale doskonałą alternatywę dla hitu Netfliksa znajdziecie niebawem na Apple TV+. Czego spodziewać się po „Łowczyniach”?
„Bridgertonowie” skradli serca widzów mariażem historycznych inspiracji z motywami regularnie ogrywanymi przez współczesne seriale. Poszukiwania miłości w londyńskich wyższych sferach spisane przez Julię Quinn na ekranie nabrały jeszcze więcej pikanterii i skłoniły Netfliksa do produkowania kolejnych sezonów w masowych ilościach. A skoro połączenie intryg rodem z „Plotkary” z wytwornym klimatem „Downton Abbey” zdało egzamin z wyników oglądalności, wydeptaną ścieżką postanowiła podążyć konkurencja. Teraz po romans osadzony w minionych epokach sięgnęło Apple TV+. Mamy przeczucie, że była to dobra decyzja. Oczekiwania są wysokie, bo w ostatnich latach amerykańska platforma zaserwowała nam przeboje takie jak „Ted Lasso” i „Rozdzielenie”. Czy i tym razem szykuje się murowany sukces? Sprawdźmy, co wiemy o nadchodzącej premierze.
„Łowczynie” – nowy serial Apple TV+ spodoba się fanom „Bridgertonów” [fabuła, obsada, data premiery i zwiastun]
„Łowczynie” to ekranizacja nieukończonej powieści Edith Wharton – pierwszej kobiety, której twórczość została doceniona Nagrodę Pulitzera. Trzykrotnie nominowana do literackiego Nobla autorka zaliczana jest do grona najwybitniejszych pisarek zza oceanu. Filmowcy od dawna interesowali się jej realistycznymi i pełnymi błyskotliwej ironii książkami, chętnie przekładając je na język kina. Wystarczy wspomnieć o „Świecie zabawy” z Gillian Anderson czy „Wieku niewinności” z Michelle Pfeiffer, Danielem Day-Lewisem i Winoną Ryder.
Według informacji udostępnionych na platformie „The Buccaneers” opowie o paczce wkraczających w dorosłość rozrywkowych dziewcząt. „Grupa kochających zabawę młodych Amerykanek pojawia się w konserwatywnym Londynie lat 70. XIX wieku. W efekcie dochodzi do prawdziwego zderzenia kultur. Młode kobiety, wysłane do Anglii po to, aby zapolować na mężów i tytuły, tak naprawdę pragną dużo więcej” – zapowiadają twórcy.
Na plan zdjęciowy zaproszono zarówno debiutantów, jak i twarze znane już szerszej widowni. Miejsce w obsadzie wywalczyła m.in. Kristine Frøseth z „Szukając Alaski” oraz Alisha Ilhaan Bø z „Trzynastu powodów”. Partnerować będą im stawiający pierwsze kroki przed kamerą Matthew Broome i Guy Remmers. Premiera została zaplanowana na 8 listopada, więc możecie już zacząć planować długie jesienne wieczory pod kocem. Na razie pozostaje nam zapoznać się z pierwszym zwiastunem serialu.
1 z 3
Kadr z serialu „Łowczynie” (2023)
2 z 3
Kadr z serialu „Łowczynie” (2023)
3 z 3
Kadr z serialu „Łowczynie” (2023)