Jak „Nosferatu” z Lily-Rose Deep stał się najbardziej wyczekiwanym filmem o wampirach od czasu „Zmierzchu”?
Po XVII-wiecznej Nowej Anglii i Islandii rządzonej brutalną pięścią wikingów współczesny król horrorów Robert Eggers przenosi widzów do Transylwanii. „Nosferatu” z Billem Skarsgårdem i Lily Rose-Deep ma być nowoczesną wersją kultowego horroru, który krytycy często nazywają pierwszym filmem o wampirach.
„Nosferatu” powraca
„Nosferatu – Eine Symphonie des Grauens” („Nosferatu: Symfonia grozy”) z 1922 roku to symboliczny początek filmów o tematyce wampirycznej w historii kina. Wyreżyserowane przez Friedricha Wilhelma Murnaua, dzieło fabularnie mocno zaczerpnęło z dziewiętnastowiecznej powieści gotyckiej „Dracula” Brama Stokera. Wdowa po irlandzkim pisarzu wytoczyła Murnauowi proces o nielegalne wykorzystanie powieści jej męża i proces ten wygrała. Doprowadziło to do zmian nazwy postaci, lokalizacji i drobnych modyfikacji w samej historii. Tak powstał pierwszy horror i jedno z najważniejszych filmowych dzieł niemieckiego ekspresjonizmu.
O czym opowiada „Nosferatu”?
Akcja filmu z 1922 roku rozpoczyna się w fikcyjnym XIX-wiecznym niemieckim miasteczku Wisborg, gdzie agent nieruchomości Knock przygotowuje się do wysłania swojego pracownika, Thomasa Huttera, na spotkanie z charyzmatycznym nowym klientem, który mieszka w zamku głęboko w górach Transylwanii. Po przybyciu na miejsce Hutter jest zaintrygowany, a następnie przerażony zachowaniem hrabiego Orloka. Mężczyzna śpi w dzień w trumnie, próbuje wyssać krew Huttera po przypadkowym skaleczeniu palca, a następnie dostrzega zdjęcie żony Huttera, Ellen, na punkcie której ma obsesję. Wkrótce Orlok wypływa do Wisborga, aby prześladować kobietę, pozostawiając po sobie ślad zniszczenia.
W nowej wersji za scenariusz i reżyserię odpowiada Robert Eggers, który na koncie ma już takie filmy grozy, jak „Czarownica: Bajka ludowa z Nowej Anglii”, „Lighthouse” czy „Wikinga”. Przyglądając się poprzednim produkcjom Amerykanina skupionym wokół europejskich legend, można bezpiecznie założyć, że w „Nosferatu” z 2024 roku zobaczymy kilka zwrotów akcji, które odbiegają od materiału źródłowego, zachowując przy tym mroczny, halucynacyjny styl wizualny reżysera.
Kiedy premiera „Nosferatu”?
Zdjęcia do nowej wersji kultowego filmu grozy zakończono 18 maja 2023 roku. Dziś wiadomo już, że kinowa premiera "Nosferatu" będzie miała miejsce 25 grudnia 2024 roku. W Polsce horror zadebiutuje miesiąc później, 24 stycznia 2025 roku.