Netflix usuwa filmy. Co zniknie z platformy w kolejnych dniach?
O nie! Netflix znów usuwa filmy. Z którymi produkcjami będziemy musieli się pożegnać?
Netflix ponownie aktualizuje swoje zasoby. Tak to już jest, że gdy pojawiają się kolejne premiery ten znany provider po cichu usuwa też niektóre produkcje. Najczęściej związane jest to z wykupioną tylko na pewien czas licencją. W kolejnych dniach będziemy mogli obejrzeć te seriale: "Pachnidło", "Berlińskie psy", "Trumniarze", "Seksowne mamy", "Plan na miłość" czy filmy: "Roma", "Nie otwieraj oczu", "Monachium", "Dracula", "Bridget Jones", "Thor: Ragnarok", "Ciemniejsza strona Greya", a także "Kluseczka". A co zniknie z Netfliksa?
Zobacz też: Filmy romantyczne na Netfliksie >>
Netflix usuwa filmy. Co zniknie z platformy w kolejnych dniach?
To już ostatni moment na obejrzenie tych tytułów! Niestety 27 listopada musieliśmy pożegnać film "Jason Bourne". Co jeszcze? 30 listopada wypadną z Netfliksa te produkcje: "Drzewo życia", "Motivation 3: The Next Generation", "The 10 Year Plan", "Ofiara", "Nie wierzcie bliźniaczkom", "Kapitan Ameryka: Pierwsze Starcie","Kolacja dla palantów", "Oficer i dżentelmen", "Bernard", "The Angriest Man in Brooklyn", "Przypadek 39", "Moje wielkie greckie wesele", "Winni", "Niesforny szwagier", "Jackass 3D", "W krainie czarów", "Great British Menu", "Wojownicze Żółwie Ninja", "Sinister", "Wojownik". A 2 grudnia... "Sausage Party".
Zobacz też: Netflix obniża ceny za abonament? >>
Netflix: premiery na grudzień 2018