Najlepsze polskie seriale na Netfliksie. 7 tytułów, które wciskają w fotel, przyprawiają o gęsią skórkę i powodują emocjonalny rozłam
Zastanawiasz się, co obejrzeć podczas długich jesienno-zimowych wieczorów? Wybraliśmy 7 najlepszych polskich seriali ostatnich lat, które dostępne są na Netfliksie.
Polskie seriale szturmem podbijają serca widzów już nie tylko w naszym kraju, ale na całym świecie. Netflix w ostatnich latach stworzył kilka genialnych produkcji i stale dodaje do swojej biblioteki już dobrze znane hity. Jedne z nich trzymają w napięciu niczym szwedzki kryminał, drugie gwarantują dawkę humoru, a jeszcze inne wyciskają łzy. Oto siedem tytułów, które warto znać.
"Rojst"
Mroczny thriller kryminalny przenosi nas do lat 80. i ukazuje tajemnicze morderstwo, które burzy pozorny spokój małego miasteczka. Serial zachwyca dusznym klimatem, nieoczywistymi bohaterami i fantastyczną grą Andrzeja Seweryna. W pozostałych rolach m.in. Magdalena Różdżka, Dawid Ogrodnik, Łukasz Simlat czy Agnieszka Żulewska. "Rojst" to pozycja obowiązkowa dla fanów mocnych, wielowątkowych historii.
"Matki pingwinów"
Serial, który powinien obejrzeć każdy z nas. "Matki pingwinów" to emocjonalny rollercoaster o macierzyństwie, poświęceniu, walce o swoje marzenia i społecznych oczekiwaniach. Fabuła porusza kwestie, z którymi mierzą się rodziny, a w szczególności matki, dzieci z niepełnosprawnościami. Balansująca między karierą a wychowywaniem syna zawodniczka MMA, Kama, próbuje poradzić sobie z diagnozą Jasia, który znajduje się w spektrum autyzmu. Ta czuła historia wymaga od widza, nawet najbardziej obojętnego, chwili refleksji nad ważnym, choć często pomijanym, tematem społecznym.
"Wielka woda"
Serial inspirowany powodzią tysiąclecia z 1997 roku. Emocjonalny dramat połączony z wątkiem społecznym, który pokazuje, jak decyzje na szczycie wpłynęły na katastrofę, po której do dziś nie otrząsnęło się wielu ludzi. "Wielka Woda" przyciąga mrocznym klimatem, pięknymi, choć łamiącymi serce zdjęciami i świetnymi kreacjami aktorskimi, na czele z Agnieszką Żulewską i Tomaszem Schuchardtem.
"Lipiec 97 roku, wielka fala powodziowa zbliża się do Wrocławia. Lokalne władze w poszukiwaniu rozwiązania ściągają do miasta wykwalifikowaną hydrolożkę, Jaśminę Tremer. Czy Jaśmina poradzi sobie z żywiołem, biurokracją i mętną przeszłością?" - możemy przeczytać w oficjalnym opisie serialu.
"Idź przodem, bracie"
Ta produkcja Netfliksa to jeden z największych sukcesów tego roku. Przez wielu został już okrzyknięty "najlepszym polskim serialem ostatnich lat", a dowodem na to jest utrzymywanie się w topce streamingowego giganta przez kilka tygodni. "Idź przodem, bracie" opowiada historię byłego oficera służb specjalnych, Oskara Gwiazdy, który po samobójczej śmierci ojca i próbuje spłacić jego długi. W tym celu zatrudnia się w roli sklepowego ochroniarza. Pewnego dnia odkrywa jednak inny sposób na swoje problemy finansowe. Widzowie chwalą ten serial za mroczny klimat, genialne sceny akcji i świetnie dobraną obsadę.
"1670"
Ten serial to jeden z największych hitów 2023 roku. Czarna komedia przenosi nas do XVII-wiecznej Polski, w sam środek politycznych intryg i rodzinnych zdrad. Ambitny szlachcic Jan Paweł (Bartłomiej Topa) marzy o zapisaniu się na kartach polskiej historii. Produkcja wyróżnia się genialnymi kostiumami i scenografią oraz genialnie ukazaną satyrą na czasy szlacheckie.
"Królowa"
To ciepła i wzruszająca opowieść o rodzinie, akceptacji i drugich szansach. Główny bohater, Sylwester (Andrzej Seweryn), jest emerytowanym krawcem, który w Paryżu prowadzi podwójne życie jako drag queen. Gdy dowiaduje się, że jego córka, z którą nie utrzymywał kontaktu, potrzebuje pomocy, postanawia wrócić do rodzinnej wsi w Polsce. Wzajemne odkrywanie siebie na nowo prowadzi do wielu emocjonalnych momentów okraszonych dawką doskonałego humoru.
"Informacja zwrotna"
Ostatnia propozycja to mroczny dramat z elementami thrillera psychologicznego, który skupia się na postaci byłego muzyka rockowego z chorobą alkoholową. Po tym, jak jego syn zaginął w tajemniczych okolicznościach, bohater pogrąża się w smutku i poczuciu winy. Aby go odzyskać, błądzący bohater będzie musiał odnaleźć się w mrocznych zaułkach stolicy i własnej duszy. Produkcja powstała na podstawie powieści Jakuba Żulczyka.