Michalina Olszańska dołączyła do obsady serialu „Wiedźmin”. W kogo wcieli się polska aktorka?
Powiększa się obsada trzeciego sezonu „Wiedźmina”. Na ekranie obok Henry'ego Cavilla czy Joeya Bateya zobaczymy Michalinę Olszańską. Wygląda na to, że polską aktorkę czeka przyspieszone szkolenie w Aretuzie, ponieważ jej postać ma posługiwać się magią.
W tym artykule:
- Michalina Olszańska dołączyła do obsady serialu „Wiedźmin”
- „Wiedźmin” – trwają prace nad trzecim sezonem serialu
Michalina Olszańska dołączyła do obsady serialu „Wiedźmin”
W serialu „Wiedźmin” od początku nie brakowało polskich akcentów. I wcale nie kończyły się one na nazwiskach Andrzeja Sapkowskiego czy Tomka Bagińskiego. Jedna z kluczowych scen pierwszego sezonu została nagrana w Zamku Ogrodzieniec, a w epizodycznej roli wystąpił Maciej Musiał. Wraz z kolejnymi sezonami serial nabiera rozmachu. Ostatnio ogłoszono, że ekipa poszerzyła się o grono sześciu nowych aktorów. Wśród nich znalazło się miejsce dla Michaliny Olszańskiej. Wiadomo już, że gwiazda filmu „Córki Dancingu” i serialu „1983” zagra czarodziejkę. Na razie nie ujawniono imienia bohaterki.
„Wiedźmin” – trwają prace nad trzecim sezonem serialu
Tymczasem prace nad trzecim sezonem serialu trwają w najlepsze. Według pogłosek nagrania mają zakończyć się we wrześniu, a premiera nowych odcinków planowana jest na 2023 rok. Niedawno Henry Cavill, Freya Allan i Anya Chalotra widziani byli na Saharze w Maroku i w Południowej Walii. Fani już dopatrują się na zdjęciach z planu kolejnych nieścisłości i odstępstw od książkowego oryginału. Tym razem ich niezadowolenie wzbudziło ukazanie Yennefer z mieczem na plecach. W sadze autorstwa Sapkowskiego czarodziejka polegała na swoich magicznych umiejętnościach, nie władała za to bronią. Sama scena ma ukazywać starcie Ciri, Yennefer i Gertala z Riencem – magiem ognia, który w poprzednim sezonie ścigał księżniczkę Cintry. Podobna walka nie pojawia się w kanonie, co także wywołało niepokój książkowych purystów.
Pomimo głosów krytyki produkcja Netfliksa cieszy się dużą popularnością. Serial inspirowany serią o Geralcie z Rivii wynikami oglądalności pobił hity takie jak „Sex Education” czy „You”. Chociaż mniej entuzjastyczna część fandomu wnioskowała o usunięcie Lauren S. Hissrich ze stanowiska showrunnerki, to serial ma na koncie również pozytywne recenzje. Jedna z nich pochodzi od samego Sapkowskiego, który pochwalił twórców netfliksowskiego „Wiedźmina”: „Adaptowanie książek mojego autorstwa to niełatwa sztuka i gratuluję Lauren i jej zespołowi świetnego wywiązania się z tego zadania. Obejrzałem z dużą radością i liczę na to, że sezon 3. będzie zrobiony z jeszcze większym rozmachem”.