Maria Peszek i jej trzecia płyta. Będzie brutalnie.
Uwielbia szokować, teraz podobno spoważniała. Jedno jest pewne - ta płyta będzie zupełnie inna.
Opublikowano: 23.08.2012, 16:27
Reklama
Artystka zapowiada, że będzie to album osobisty, piękny, mocny oraz brutalny... Podobno czeka nas istna rewolucja. Maria Peszek w swoich piosenkach nie użyła żadnego wulgaryzmu, nie ma nawet słowa o seksie! Ale nie martwcie się, znając tę artystkę na pewno będzie przejmująco i bezkompromisowo.
Artystka po raz pierwszy współkomponowała i współprodukowała swoją płytę.
Premiera 3.10.2012, Mystic Production
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama