Reklama

Brud, Mama i Björk

Reklama

To rekordowy weekend. Do kin wchodzi 10 premier. W tym nowa historia Drakuli i nowy film Xaviera Dolana – doskonale przyjęta na światowych festiwalach "Mama". A także film twórców "Trainspotting" - "Brud" z Jamesem McAvoyem i Jamie Bellem, zacierający granice między komedią i tragedią, jawą i snem, rzeczywistością i narkotycznymi zwidami.
Dziś i jutro w większości kin studyjnych i kilkudziesięciu Multikinach będzie można zobaczyć wyjątkowy projekt, "Biophilia", czyli koncert Bjork. Ten wyjątkowy fiulm był hitem ostatniej edycji Nowych Horyzontów. "Björk: Biophilia Live" to widowiskowy koncert, który został zarejestrowany w Alexandra Palace w Londynie w 2013 roku, przy użyciu 16 kamer. Björk wykorzystuje 24-osobowy chór, elektronikę oraz specjalnie skonstruowane instrumenty. Cztery lata temu skomponowała dziesięć utworów, z którychkażdy poświęcony był jednej emocji i łączył się z jakimś elementem przyrody (księżyc, błyskawice). Wydała je na płycie "Biophilia". To nie był zwyczajny album, lecz seria aplikacji – zestaw projektów multimedialnych poświęconych przyrodzie i ginącemu pięknu natury.
To nie wszystko, co warto zobaczyć w ten weekend w kinie…

Jeziorak

Od dziś wreszcie wszyscy mogą iść na "Jezioraka". Głośno o tym filmie zaczęło być podczas Festiwalu w Gdyni. Za główną rolę, podkomisarz policji w prowincjonalnym miasteczku gdzieś na Mazurach, nagrodziliśmy Kryształową Gwiazdą ELLE Jowitę Budnik. Dlaczego warto zobaczyć "Jezioraka"? Bo to rzadko spotykane w Polsce czyste kino gatunkowe. I to wpisujące się w najlepsze światowe trendy: kryminałów Davida Finchera, serialu "The Killing", czy "Top of the Lake". Podkomisarz Iza Dereń, policjantka w ciąży, silniejsza i bardziej opanowana niż niejeden jej zwierzchnik, rozpoczyna śledztwo w sprawie morderstwa prostytutki. Jednocześnie musi się zmierzyć z zaginięciem narzeczonego (też policjanta) i prawdą o sobie, którą odkryje w najciemniejszych zakamarkach lokalnych legend i własnego umysłu. Skonstruowany wgłąb, niesamowicie pięknie sfotografowany, dobry kryminał.

American Film Festival

We wtorek startuje piąta edycja najciekawszego nowego festiwalu filmowego w Polsce, American Film Festival. Tylko tam można zobaczyć produkcje amerykańskiego kina niezależnego, a jak pokazuje historia kina, ten nurt to poważna konkurencja dla mainstreamowego Hollywood. Festiwal otworzy zwycięzca z Sundance i hit festiwalu w Cannes, "Whiplash". Będzie można zobaczyć nowe filmy z Alem Pacino i Holly Hunter, Evą Green, Jessicą Chastain (gwiazdy kochają grać w kinie niezależnym, a my kochamy je tam oglądać). No i oczywiście idealnie pasujący do tego festiwalu, bo mówiący przekornie o Hollywood, nowy film Davida Cronenberga, "Mapy gwiazd" (Mia Wasikowska, Julianne Moore). Tegoroczna retrospektywa będzie poświęcona jednemu z największych reżyserów, Orsonowi Wellesowi. Kierunek: Wrocław, data: 21-26.10.

Poza tym warto...

W tym tygodniu wpiszcie do notesów jeszcze:

Poznań, 23-25.10 - Nostalgia Festival
Odmienne nurty muzyczne, z odległych stron świata: Armenii i USA. Bohaterami tegorocznej edycji są mistrz amerykańskiej awangardy Elliott Carter i Tigran Mansurian, którego twórczość jest osadzona mocno w ormiańskiej tradycji ludowej. W ramach festiwalu odbędą się trzy kameralne koncerty w kościele oo. Dominikanów, trzy spotkania z kompozytorami, wykonawcami i teoretykami oraz sześć filmów z muzyką w tle. Na otwarcie zagra zagra Tigran Mansurian wspólnie z Anją Lechner, jedną z najznakomitszych wiolonczelistek na świecie. Piątkowy wieczór wypełnią utwory fortepianowe obu kompozytorów w wykonaniu Macieja Grzybowskiego, wielokrotnie nominowanego do Fryderyków i Paszportów Polityki. Trzeciego wieczoru odbędzie się polska premiera „Requiem" Tigrana Mansuriana. Zagra Orkiestra Kameralna l’Autunno, Chór Akademicki UAM i soliści pod batutą Adama Banaszaka. Wejściówki bezpłatne.

Reklama

Warszawa, 24.10-23.11 Warsaw Photo Days 2014
W różnych miejscach Warszawy wystawy, spotkania i dyskusje. Trzy główne wystawy będzie można zobaczyć w Galerii Kordegarda, Galerii ZPAF i Nowym Miejscu. W ramach Photo Days odbywa się też wystawa i aukcja Fotografia Kolekcjonerska, o której pisałam tydzień temu. Przez ten miesiąc trzeba mieć oczy otwarte na fotografię w Warszawie.

Reklama
Reklama
Reklama