Kultura na weekend
Co warto zobaczyć w najbliższy weekend i w tygodniu - poleca Anna Luboń, szef Działu Kultury ELLE.
Słodko-gorzko. Kolorowo, ale pod spodem łzawo. Albo od razu zupełnie szczerze - bez lukru więc szokująco. A na deser - prezent. Bo przecież zbliżają się święta. Na co macie ochotę w tym tygodniu? Może na... kino?
ZOBACZ W KINIE: kicz i płacz
W kinie coraz zimniej. Grudzień to najgorszy miesiąc dla kinomanów, chyba, że lubicie familijne superprodukcje i wojenne gry, a w okolicach Wigilli kolejną ekranizację Tolkiena. W ten weekend jest okazja, żeby obejrzeć coś bardziej rzeczywistego, choć trudno wyobrażalnego. Premierę ma długo oczekiwany "Wielki Liberace" podobno ostatni film Stevena Soderbergha (reżyser "Panaceum", a przedtem serii "Ocean's Eleven" czy "Trafficu"). Liberace był pierwszym wielkim showmanem, ewidentnie z tego samego miejsca, co Elton John, Michael Jackson, czy Lady Gaga. Czyli dużo cekinów i jeszcze więcej cekinów, czyli brak jakichkolwiek granic jeśli chodzi o kicz, kreację i wizualne wyuzdanie. Ten przepych (dodajcie do tego lata 70-te!) doskonale jest pokazany w filmie. Plus niesamowici Michael Douglas (jako Liberace) i Matt Damon (jako jego ukochany). Historia smutna i groteskowa, jak ociekający kiczem musical, ale tym właśnie było życie Liberace, do którego dokonale pasuje retro określenie "artysta estradowy".
A poza tym postuluję, żeby w grudniu w kinach wyświetlano wyłącznie filmy, których akcja dzieje się latem ;)
Wielki Liberace, premiera 29 listopada
ZOBACZ W TEATRZE: Klarę, lepszą niż Bridget Jones
Klara jest po trzydziestce, mieszka sama, jeśli nie liczyć kota, który gada, kochanka, który ma żonę, przyjaciółki, która świruje i przyjaciela, który jest gejem. Oni wszyscy wpadają do Klary i przeżywają swoje dramaty i dramaciki, a wszystko to razem układa się w superśmieszny, czasem aż do łez, spektakl, przy którym Bridget Jones miejscami wysiada. Grają m.in: Edyta Olszówka i Marek Kalita, reżyseruje Aleksandra Popławska, super zdolna reżyserka i aktorka. Spektakl powstał na bazie książki Izy Kuny "Klara", którą polecam Wam niezależnie. Premiera była w marcu, warto nadrobić.
Klara, 4,6,7 grudnia, Teatr Powszechny w Warszawie
ZOBACZ W TEATRZE: opowieści przy kebabie
Niesamowita jest forma tego spektaklu. To dokument teatralny. Czyli prawdziwe historie, prawdziwe spotkania i opowieści świadków przełożone na język, scenografię i oprawę teatru. Odegrane i odśpiewane przez aktorów. Zrealizowany przez jednego z najciekawszych reżyserów teatralnych, Michała Zadarę, spektakl opowiada o rzeczywitości warszawskich kebabowni. Ich pracowników, przybyłych tu nieraz z najodleglejszych stron świata. Na pewno nie raz stojąc w kolejce po falafel zastanawialiście się, kim są ci ludzie, o innym odcieniu skóry, mówiący innymi językami, zawsze w grupach siedzący w barze, jakby w innej przestrzeni. Spektakl wyprodukowany przez niezależną organizację Centrala, tworzoną przez świetnych artystów wielu dziedzin. Wystawiany w Muzeum Sztuki Nowoczesnej, w centrum Warszawy, w przestrzeni, której historia jest równie problematyczna, trudna i wyobcowana. Sztuka jak kebab w Warszawie.
10 politycznych piosenek, 28 listopada - 1 grudnia. Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie.
KUP SOBIE POD CHOINKĘ: książka obraz
Pola Dwurnik, malarka, pomyślała, że to niezwykłe, jak różne rzeczy widzą na jej obrazach różni ludzie, jak inaczej, ciągle na nowo i zaskakująco je interpretują. A że jest osobą towarzyską, lubianą i lubiącą ludzi, nowych historii ciągle przybywało. Żeby nie zgubić tego bogactwa, jakim są opowieści przynoszone przez ludzi, postanowiła je zebrać. Ta książka jest niezwykła pod każdnym względem. Bo mieni się obrazami Poli, bardzo kobiecymi, niepokojącymi, tajemniczymi i można oglądać tylko je. Ale oprócz obrazów, we wspaniałym plastycznym opracowaniu, zachwycają teksty, tak osobiste, zaskakujące i inspirujące, jak obrazy Poli. Teksty jej przyjaciół, dalszych i bliższych, a czasem ludzi znanych słabo, ale takich, którzy odwiedzając Polę w jej pracowni, przynieśli nowe kolory dla jej obrazów. Swoje odczytania. Niezwykła sytuacja, kiedy widzowie stają się współtwórcami dzieła na równi z artystą. Będziecie czytać i oglądać tę książkę długo z rosnącym zdumieniem i wielką przyjemnością.
Pola Dwurnik, Dziewczyna na płótnie. Książkę można kupić w księgarniach artystycznych i we "Wrzeniu świata".
1 z 4
Kadr z filmu Wielki Liberace, fot. serwis prasowy
2 z 4
Plakat do spektaklu Klara, fot. Szymon Kobusiński
3 z 4
10 politycznych piosenek, fot. serwis prasowy
4 z 4
Pola Dwurnik Dziewczyna na płótnie