Kultura na weekend

Najpierw zróbcie sobie niedzielę, ale wcześniej zakupcie NOTES Agnieszki Osieckiej. Wspa-niały. Piękny notatnik z jej wierszami, zapiskami, żartami, i rysunkami. I bardzo dużą ilością miejsca na Wasze zapiski. Do notatnika proponuję worek krówek (uwielbianych przez Osiecką). Ja spróbowałam, bomba!

NOTES Agnieszki Osieckiej, Agora.

Jeśli wasz mózg nie ma naturalnych predyspozycji do przyjmowania historii z cyklu: "Nie miał niczego a zdobył wszystko", źle zniesiecie film Łukasza Palkowskiego "Najlepszy". Ale jeśli lubicie opowieści o sportowcach , którzy przez kilkanaście lat ćpali, a potem ustanawiali rekordy świata i do tego byli bardzo szlachetni - będziecie zachwyceni. Zwłaszcza, że wszystko w tym filmie jest sprawne jak w bardzo dobrym teledysku - szybkie tempo, świetni aktorzy, wzruszające sceny przeplatane z zabawnymi. No nic, co wam będę mówić - zobaczcie sami.

NAJLEPSZY, reż. Łukasz Palkowski, prod. Polska, 1 godz. 50 min.

"Manifesto" to przede wszystkim Cate Blanchett w 13 odsłonach: robotnica, choreografka, nauczycielka, gospodyni domowa, wokalistka rockowa, bezdomny mężczyzna - kimkolwiek jest wygłasza najważniejsze manifesty XX wieku. Idee dadaizmu, surrealizmu, czy dogmy przypominamy sobie w dziwnych, często zabawnych kotekstach. Ten koncept wymyślił niemiecki artysta wizualny: Julian Rosefeldt, i najpierw pokazywał w galeriach. Teraz można zobaczyć film w kinach.

MANIFESTO, reż. Julian Rosefeldt, prod. Australia, Niemcy, 1 godz. 35 minut.

Obie mają w sobie coś niezwykłego: mówią cicho, ale jak tylko zaczynają to robić, wszyscy inni milkną. Magdalena Tulli - wspaniała pisarka. Nie ma nic wspólnego z typowo postrzeganą charyzmą. Nie wdzięczy się, nie zabawia, nie rozśmiesza na siłę. I Justyna Dąborwska - psychoterapeutka, autorka wspaniałych rozmów "Wspomnienie wstecz", tym razem rozmawia z pisarką. I jest to rozmowa piękna, mądra, więc bardzo wciągająca. Kobiety mówią o pracy, miłości, relacji z matką, z dziećmi, literaturze, muzyce. O przyjaźni, gniewie, wolności, smutku i przemocy. I o pisaniu książek. Onie świetnie analizują i nazywają różne rodzaje emocji i stanów które czasami udaje nam się tylko przeczuć, ale niekoniecznie znaleźć dla nich odpowiednie słowa. One to potrafią.

JAKA PIĘKNA ILUZJA, Magdalena Tulli w rozmowie z Justyną Dąbrowską, Znak.