Krytycy mówią, że to „Narcos” w kobiecej wersji. Zdobył nagrodę dla najlepszego serialu roku na Berlinale, a jego oglądanie jest jak przechodzenie przez pole minowe
The Good Mothers (Dobre Matki) to serial produkcji Disney+, opowiadający historię niezwykłych kobiet, które zdecydowały się na śmierć i życie zawalczyć z włoską mafią. Choć doceniają go zarówno krytycy, jak i publiczność, w Polsce przeszedł niemal bez echa. „Ciągłe napięcie i niepokój towarzyszy przez cały serial, tak jak w mafii — nigdy nie wiadomo, czy dziś nie jest Twój dzień. Według mnie jeden z najlepszych seriali, jakie w tym roku obejrzałam” — możemy przeczytać na forum. Ale ostrzegamy, w grę wchodzi tylko opcja binge.
- Marta Kutkowska
W tym artykule:
Włoska mafia bardzo często przedstawiana jest w popkulturze w sposób romantyczny. Wystarczy wspomnieć Ojca chrzestnego i rzekome wartości, jakimi kierują się mafiozi. The Good Mothers odbiera mafii ten perwersyjny czar i pokazuje cały brud oraz brutalność 'Ndranghetty. Jednocześnie to serial o sile kobiet, które, ryzykując własne życie, decydują się zawalczyć o godność i wolność dla siebie i swoich dzieci.
The Good Mothers — o czym jest?
Centralną postacią serialu jest Anna Colace, prokuratorka inspirowana prawdziwą postacią. Decyduje się wdrożyć odważny plan, który zakłada, że kluczem do rozbicia mafii 'Ndranghetty są kobiety — ofiary niezwykle patriarchalnego systemu, które, aby przetrwać, muszą całkowicie się podporządkować. Żony, matki i córki gangsterów muszą jednak postawić wszystko na jedną kartę i zaryzykować życie, jeśli plan ma się powieść. Nagrodą może być wolność: od przemocy i życia w permanentnym strachu.
Na współpracę z władzami decyduje się Lea Garofalo — kobieta, która składa zeznania przeciwko swojemu byłemu partnerowi, będącemu ważną postacią w strukturach 'Ndranghetty. Robi to, by uchronić swoją córkę. Kolejną bohaterką jest Giuseppina Pesce, żona mafioza, która staje się informatorką policji, choć każdy jej krok może być ostatnim. Zerwać z mafią postanawia także Maria Concetta Cacciola, młoda matka uwikłana w szemrane interesy. Czy kobietom uda się rozsadzić przestępczą organizację od środka?
The Good Mothers — recenzja
Ten serial to nie tylko świetny kryminał, w którym napięcie sączy się z każdego kadru, ale także wybitna produkcja obyczajowa. Możemy od środka, z bliska, zobaczyć, jak wyglądają relacje wewnątrz mafii (a serial oparty jest na autentycznych zeznaniach świadków).
'Ndrangheta jest dla kobiet bezwzględna: trzyma je na krótkim pasku, sprowadzając do roli ozdób i opiekunek, kontrolując wszystkie wybory i uważnie śledząc każdy krok. Jednocześnie mężczyźni nie doceniają swoich partnerek, co staje się dla prokuratorki szansą na uzyskanie obciążających zeznań.
Serial to niejako rewers „Ojca chrzestnego”, w którym kobiety były jedynie postaciami drugoplanowymi. W The Good Mothers odzyskują sprawczość i godność, choć niektórym bohaterkom przyjdzie za to zapłacić najwyższą cenę.
W 2023 roku The Good Mothers został uznany najlepszym serialem roku na prestiżowym Berlinale, co wcale nas nie dziwi. Oglądając go, czujemy, jakbyśmy przechodziły przez pole minowe, spodziewając się, że każdy kolejny krok może być tym ostatnim. The Good Mothers to studium patriarchalnego zniewolenia i prób ucieczki, portret skomplikowanych relacji oraz wyborów, przed jakimi żadna z nas nie chciałaby stawać.