Reklama

Spis treści:

Reklama
  1. "Angielski pacjent" (1996) - oscarowa rola życia
  2. "Trzy kolory: Niebieski" (1993) - współpraca z Kieślowskim
  3. "Czekolada" (2000) - słodki sukces
  4. "Nieznośna lekkość bytu" (1988) - przełomowa rola Juliette Binoche
  5. "Camille Claudel, 1915" (2013) - poruszający dramatyzm

Juliette Binoche, nazywana królową francuskiego kina, od ponad trzech dekad buduje imponującą filmografię. Ma na koncie Oscara, BAFTĘ, Srebrnego Niedźwiedzia oraz Złotą Palmę. Nic dziwnego, gdyż to jedna z najbardziej cenionych aktorek. Zachwyca swoją charyzmą, wszechstronnością i wyborem ambitnych ról. Jeśli zastanawiasz się, jakie filmy Juliette Binoche warto obejrzeć, oto zestawienie jej najlepszych produkcji.

"Angielski pacjent" (1996) - oscarowa rola życia

"Angielski pacjent" to epicka opowieść o miłości, zdradzie i odkupieniu, rozgrywająca się w cieniu II wojny światowej. Binoche wciela się w rolę Hany, młodej kanadyjskiej pielęgniarki, która decyduje się pozostać w opuszczonym włoskim klasztorze, by opiekować się tajemniczym pacjentem z rozległymi oparzeniami. Genialne zbudowana postać przyniosła jej Oscara za rolę drugoplanową. Hana, sama dotknięta stratą ukochanej osoby, znajduje w swojej misji sposób na własne ocalenie. Binoche mistrzowsko pokazuje transformację swojej bohaterki - od młodej kobiety złamanej przez wojnę do osoby odnajdującej na nowo sens życia.

"Trzy kolory: Niebieski" (1993) - współpraca z Kieślowskim

W pierwszej części słynnej trylogii Krzysztofa Kieślowskiego, Binoche stworzyła jedną ze swoich najbardziej pamiętnych kreacji. Julie traci w wypadku samochodowym męża - znanego kompozytora - i córkę. Film jest studium żałoby, wolności i odrodzenia. Binoche przez większość filmu komunikuje emocje bez słów, używając jedynie mimiki i gestów. Szczególnie poruszające są sceny, gdy Julie słucha niedokończonej kompozycji męża - ten pozornie prosty gesty w wykonaniu Binoche staje się przejmującym symbolem bólu i próby powrotu do życia. Muzyka Zbigniewa Preisnera w połączeniu z intensywną grą aktorki tworzy niezapomniane kinowe doświadczenie.

"Czekolada" (2000) - słodki sukces

Film z Juliette Binoche "Czekolada" pokazała nowe oblicze talentu aktorki. W tej baśniowej opowieści wciela się w Vianne Rocher, tajemniczą właścicielkę czekoladziarni, która przybywa wraz z córką do małego, konserwatywnego francuskiego miasteczka. Binoche nadaje swojej bohaterce magnetyzm i tajemniczość, ale też ciepło. Jej Vianne to kobieta wyprzedzająca swoje czasy - niezależna, pewna siebie, łamiąca społeczne konwenanse. Sceny, w których przygotowuje czekoladę dla mieszkańców miasteczka, stają się metaforą otwierania ich serc na radość życia. Chemia między Binoche a Johnnym Deppem, grającym wędrownego Cygana, do dziś rozpala serca widzów. Rola przyniosła aktorce nominację do Oscara i udowodniła, że potrafi błyszczeć również w lżejszym repertuarze.

"Nieznośna lekkość bytu" (1988) - przełomowa rola Juliette Binoche

"Nieznośna lekkość bytu" to adaptacja słynnej powieści Milana Kundery, która otworzyła Binoche drzwi do międzynarodowej kariery. W tej epickiej opowieści osadzonej w czasach Praskiej Wiosny, aktorka wciela się w postać Teresy, młodej kelnerki zakochanej w charyzmatycznym lekarzu Tomaszu (Daniel Day-Lewis). Binoche z niezwykłą wrażliwością portretuje złożoność swojej bohaterki - jej namiętność, zazdrość i desperackie pragnienie miłości. Teresa w jej interpretacji jest jednocześnie krucha i silna, niepewna i zdeterminowana. Szczególnie poruszające są sceny, w których fotografuje sowiecką inwazję na Pragę, gdzie jej artystyczna pasja miesza się z politycznym buntem. Binoche perfekcyjnie oddaje wewnętrzne rozdarcie Teresy między pragnieniem bezwarunkowej miłości a rzeczywistością związku z mężczyzną, dla którego wierność nie jest priorytetem.

Reklama

"Camille Claudel, 1915" (2013) - poruszający dramatyzm

W "Camille Claudel, 1915" Binoche podejmuje się niezwykle wymagającego zadania sportretowania genialnej rzeźbiarki uwięzionej w zakładzie psychiatrycznym. Film skupia się na trzech dniach z życia artystki, podczas których oczekuje ona na wizytę swojego brata, Paula Claudela. Binoche tworzy wstrząsający portret kobiety balansującej na granicy szaleństwa i apatii. Jej Camille jest świadoma swojego uwięzienia, rozpaczliwie trzeźwa w swoich osądach, a jednocześnie dotknięta głęboką paranoją. Aktorka rezygnuje tu z makijażu i jakichkolwiek prób upiększenia postaci, pokazując surowe, niemal dokumentalne oblicze cierpienia. Szczególnie przejmujące są sceny samotności Camille, gdy próbuje zachować godność w nieludzkich warunkach zakładu. Binoche oddaje hołd prawdziwej Camille Claudel, pokazując zarówno jej geniusz, jak i tragedię.

Reklama
Reklama
Reklama