Demi Moore powraca do kin w szokującym horrorze “The Substance” o starzeniu się. Widownia w Cannes była w szoku

Nowy horror z Demi Moore – o czym jest?

Film, w którym obok Demi Moore występują Margaret Qualley i Dennis Quaid, to tzw. body horror z feministycznej perspektywy. Fabuła rozgrywa się w surrealistycznej wersji Los Angeles.

Moore wciela się w postać byłej aktorki Elisabeth Sparkle, która zostaje zwolniona z pracy jako instruktorka fitness w telewizji, ponieważ uznano ją za zbyt starą. Wściekła na decyzję swojego szefa (granego przez Quaida), decyduje się na wzięcie udziału w tajemniczym zabiegu, z użyciem preparatu The Substance, który obiecuje przemienić użytkownika w najlepszą wersje siebie. Po serii zastrzyków i procedur, jej skóra pęka, a ze środka wyłania się atrakcyjna, młoda kobieta o imieniu Sue (grana przez Qualley). W ciele Sue Elisabeth funkcjonować może tylko przez tydzień, po czym wpada w hibernację, a Elisabeth wraca do swojej starej postaci. W ten sposób kobiety wymieniają się miejscami, co prowadzi do poważnych komplikacji.

Cannes 2024: dojrzałe gwiazdy kradną show na czerwonym dywanie. Jane Fonda, Demi Moore i Meryl Streep udowadniają, że wiek to tylko liczba

Inspirowany „Dr. Jekyll i Mr. Hyde”, film porusza tematy ageizmu, piękna i presji społecznej wywieranej na kobietach. Kiedy Sue przestaje respektować surowe obostrzenia, Elisabeth zamienia się w żywą wersję portretu Doriana Graya i przechodzi do kontrataku. “Substancja” jest zarazem moralitetem, jak i groteskowym koszmarem, rozgrywającym się na granicy cyrku i medycyny estetycznej.

Podczas konferencji prasowej Moore przyznała, że film „wyciągnął ją ze strefy komfortu”, ale czuła, że jego szokujące obrazy i pełne emocji sceny były „konieczne, aby opowiedzieć tę historię”. Reżyserka Fargeat podkreśliła, że bezkompromisowe podejście do filmu było niezbędne, aby zilustrować jego główny temat - krytykę „męskiego spojrzenia na idealną kobietę”.

„Nie znam żadnej kobiety, która nie ma zaburzeń odżywiania lub nie robi swojemu ciału szkodliwych rzeczy”, komentuje reżyserka. “Musiałam tę fabułę pokazać w skrajny sposób, ponieważ uważam, że to samoprzemoc i ona też jest skrajna”., dodaje.

„Substancja” to film, który porusza, szokuje i zmusza do refleksji nad współczesnymi standardami piękna i presją społeczną wywieraną na kobiety. Jednocześnie klasyfikowany jest jako horror. Demi Moore i Coralie Fargeat stworzyły dzieło na długo pozostające w pamięci widzów, stawiając przed nami lustro i szereg pytań - o faworyzowane instagramowe klony, poprawki w klinikach medycyny estetycznej, które są codziennością wreszcie o to, jak daleko posuniemy się, aby wpasować się w dzisiejsze “standardy” piękna.

W świecie, który faworyzuje Instagramowe klony ponad oryginalność, a za małe usta lub krzywy nos są pewnym zarobkiem dla doktora medycyny estetycznej, jak daleko pójdziemy, aby wpasować się w dzisiejsze standardy piękna?