13 najlepszych filmów świątecznych, które „binge-watchuje” każdego roku. Wprowadzają w bożonarodzeniowy nastrój jak żadne inne
Co najchętniej oglądamy w czasie Świąt Bożego Narodzenia? Przygotowaliśmy subiektywny przegląd 13 filmów, które najlepiej wprowadzają w świąteczny nastrój. Te komedie romantyczne, musicale i filmy obyczajowe powinien obejrzeć każdy.
W tym artykule:
- Najlepszy film świąteczny: TOP 13
- "Kevin sam w domu" (1990 r.)
- "To właśnie miłość" (2003 r.)
- "Grinch: Świąt nie będzie" (2000 r.)
- "W krzywym zwierciadle: Witaj Święty Mikołaju" (1989 r.)
- "Holiday" (2006 r.)
- "Świąteczny szok" (2020 r.)
- "Rodzinny dom wariatów" (2005 r.)
- "Cztery Gwiazdki" (2008 r.)
- "Miasteczko Halloween" (1993 r.)
- "Zły Mikołaj" (2003 r.)
- "Czekając na cud" (2004 r.)
- "Klaus" (2019 r.)
- "Elf" (2003 r.)
- "Listy do M." (2011 r.)
Najlepszy film świąteczny: TOP 13
Filmy świąteczne to absolutne hity w ostatnim kwartale roku. Tak, mówimy również o listopadzie czy okresie przed halloweenowym, a nie tylko o grudniu. Część z was włącza je już na samym początku listopada, gdy w telewizji pojawiają się wreszcie (a może już?) pierwsze spoty reklamowe związane z nadchodzącą gwiazdką. Wówczas stacje radiowe raczą nas kultowymi piosenkami typu "Last Christmas" zespołu Wham!, czy "All I Want for Christmas Is You" w wykonaniu Mariah Carey. To nie wszystko, już na początku listopada znane platformy streamingowe typu Netflix, HBO Max, Disney+ lub Prime proponują użytkownikom premierowe tytuły w stylu "Christmas story" lub znane od dawna filmy świąteczne. Inni, bardziej cierpliwi czekają do grudnia, aż spadnie pierwszy śnieg. Jednak nie oszukujmy się, ta grupa jest coraz mniej liczna, większość rozkoszuje się tym filmowym gatunkiem już na wiele tygodni przez Bożym Narodzeniem. Przecież magia świąt trwa przez wiele tygodni.
Wiemy, że co roku wpisujecie do wyszukiwarki "najlepsze filmy świąteczne", dlatego postanowiliśmy sprawdzić najpopularniejsze produkcje (nie tylko komedie romantyczne, ale również tytuły grozy) i zrobić nasz własny, subiektywny ranking. W tym zestawieniu na filmy świąteczne znalazły się klasyki tego gatunku, ale jest też kilka mniej znanych produkcji. Przyznacie się, ile razy oglądaliście "Kevina samego w domu", "To właśnie miłość", czy "Holiday"? Pewnie przynajmniej z 10 razy (jak nie więcej!).
Jak wygląda recepta na świąteczne filmy? Historia musi wciągać, dialogi powinny składać się z dowcipów na poziomie, a fabuła sprawić, że niejedna łza zakręci się w oku. Najważniejsze jest jednak przesłanie: czasem miłość czai się tuż za rogiem, a rodzina nie jest rzeczą nabytą czy zawsze pewną - warto o niej zawsze pamiętać. Zwłaszcza o bliskich, z którymi mamy mniejszy kontakt.
A zgadniecie jaki jest nasz ulubiony film świąteczny? Nie będziemy ukrywać: to wspomniany już film romantyczny "Holiday". Cameron Diaz, Jude Law, Kate Winslet i Jack Black perfekcyjnie wcielili się w swoje role. Ten film możemy oglądać bez końca. Jest zabawnie, ale i wzruszająco - w sam raz na idealny film świąteczny. Co ciekawe, również Netflix zauważył popularność tego gatunku, dlatego co roku na tę popularną platformę trafiają kolejne zabawne i przy tym ciekawe filmy świąteczne.
"Kevin sam w domu" (1990 r.)
To hit każdych Świąt i to od wielu lat! Film opowiada historię Kevina, który przez pomyłkę zostaje sam na święta w domu. W tym czasie okolicę nawiedza dwóch włamywaczy, którzy nie zdają sobie sprawy, że wpadli w poważne tarapaty. Produkcja z 1990 roku, do Polski dotarła dopiero dwa lata później. Od tego czasu rokrocznie puszczana jest w telewizji. To już tradycja! A dla tych, którzy mają już dość tej historii, zawsze mogą obejrzeć "Kevin sam w Nowym Jorku". W rolach głównych: Macaulay Culkin, Joe Pesci i Daniel Stern.
"To właśnie miłość" (2003 r.)
Film tworzą historie rozgrywające się w okresie przedświątecznym w Londynie. Bohaterów łączą rodzinne i towarzyskie więzi, a każdy wątek ukazuje inny typ miłości. Młody premier zakochuje się w pracownicy swojego biura, pisarz odnajduje miłość nad brzegiem jeziora (choć on nie zna portugalskiego, a ona nie mówi po angielsku; wdowiec szuka kontaktu z pasierbem, a pewna mężatka dowiaduje się o uczuciu, jakim darzy ją najlepszy przyjaciel męża. Nie można także zapomnieć o paru naprawdę dobrych scenach komediowych. Tańczący Hugh Grant zawsze nas rozśmiesza!
"Grinch: Świąt nie będzie" (2000 r.)
Grinch jest małym, zazdrosnym i psotnym stworzeniem. Co może roić się w jego głowie? A gdyby tak wykradł Święta Bożego Narodzenia? Obsada: Jim Carrey, Anthony Hopkins, Christine Baranski, Taylor Momsen
"W krzywym zwierciadle: Witaj Święty Mikołaju" (1989 r.)
Święta Bożego Narodzenia w rodzinie Griswoldów to kolejna okazja do przezabawnych zbiegów okoliczności! Clark ma nie tylko problem ze świątecznymi dekoracjami, ale i z gromadą niesfornych gości. Optymizmem napawa go jedynie myśl o świątecznej premii. Obsada: Chevy Chase, Beverly D'Angelo, Juliette Lewis
"Holiday" (2006 r.)
Film o poszukiwaniu miłości. Iris jest zakochana w mężczyźnie, który zaręczył się z inną. Amanda, dowiaduje się, że człowiek, z którym mieszka był jej niewierny. Dwie kobiety, które nigdy się nie spotkały i mieszkają w odległości ponad 4 000 kilometrów, wymieniają się miejscami zamieszkania na okres świąt. Iris wprowadza się do domu Amandy w słonecznym Los Angeles, a Amanda przyjeżdża na pokrytą śniegiem angielską wieś. Wkrótce po przybyciu na miejsce przeznaczenia, obie kobiety odnajdują to, czego najmniej się spodziewały: romans.
"Świąteczny szok" (2020 r.)
Nie tylko pary heteroseksualne muszą mierzyć się w okresie przedświątecznym z zawirowaniami w życiu prywatnym. „Świąteczny szok” opowiada historię Abby i (Kristen Stewart) i Harper (Mackenzie Davis). Podczas gdy jedna planuje w czasie Świąt zaręczyny, druga zdradza, że przez cały czas utrzymywała ich związek w tajemnicy przed swoimi rodzicami. Na domiar złego tegoroczne Boże Narodzenie mają właśnie spędzić wspólnie z jej konserwatywną rodziną. Kiedy Abby dowiaduje się, że partnerka utrzymywała ich związek w tajemnicy przed rodziną, zaczyna kwestionować uczucia Harper. Film w reżyserii Cleay DuVall udowadnia, że dobre filmy świąteczne romantyczne wciąż powstają i co więcej, nie muszą sztywno trzymać się wcześniej ustalonych ram
"Rodzinny dom wariatów" (2005 r.)
Everett zaprasza do rodzinnego domu swoją narzeczoną Meredith. Chce, żeby wszyscy Stone'owie poznali jego wybrankę. Niestety, dziewczyna od pierwszego wejrzenia budzi niechęć rodziny, która nie zna tematów tabu i nie podlega konwenansom. Wszyscy biorą ją za bezwzględną karierowiczkę. Na jej niekorzyść przemawia także perfekcyjnie skrojony kostium zapięty na ostatni guzik, starannie upięte włosy i nieskazitelny makijaż. Zraziwszy do siebie Stone'ów Merdith wzywa na pomoc Julię, młodszą siostrę, która jest bardzo komunikatywna i ma w sobie wiele uroku.
"Cztery Gwiazdki" (2008 r.)
Jak odwiedzić każdego z rozwiedzionych rodziców młodej pary w czasie świąt Bożego Narodzenia? Tym bardziej, że są to aż cztery nowe rodziny. Z takim właśnie wyzwaniem zmierzą się bohaterowie filmu. Obsada: Reese Witherspoon, Vince Vaughn, Robert Duvall, Sissy Spacek
"Miasteczko Halloween" (1993 r.)
Słynna animacja od Tima Burtona. Jack Skelleton to szef grupy potworów, duchów, czarownic, wampirów i innych straszydeł, które przez cały rok przygotowują się do swojego wielkiego święta - Halloween. Jednak przez przypadek, Jack trafia do kolorowego i wesołego Miasteczka Bożonarodzeniowego, w którym prym wiodą Mikołaj i mali pomocnicy pomagający mu wręczać dzieciom prezenty. Jack wpada na diaboliczny pomysł - tegoroczne Boże Narodzenie zostanie zorganizowane przez mieszkańców Miasteczka Halloween!
"Zły Mikołaj" (2003 r.)
Główny bohater, Willie jest zawodowym oszustem. Święta Bożego Narodzenia, dla innych pełne magii, dla niego stanowią wyłącznie okazję do popełnienia kolejnych przestępstw. Willie przebiera się za Świętego Mikołaja, w czasie świąt nie ma przecież nikogo, kto wzbudzałby większe zaufanie. W takim przebraniu wypada kochać dzieci. Tymczasem Willie ich nie znosi. Pewnego dnia Willie spotka dziecko, dzięki któremu pozna siłę przyjaźni i ludzkiego ciepła. Zimne jak lód serce Mikołaja stopnieje.
"Czekając na cud" (2004 r.)
To historia pięciorga bohaterów, z których każdy w głębi duszy czeka na cud, który odmieniłby ich życie. Samotna rozwódka z trudem znosząca samotność, przypadkowo poznany tajemniczy mężczyzna, młoda Latynoska, która właśnie odeszła od chorobliwie zazdrosnego chłopaka, szukający towarzystwa barman i młody Francuz, który żyje wspomnieniem swoich najszczęśliwszych Świąt z dzieciństwa. Losy całej tej piątki przetną się gdzieś w Nowym Jorku w wigilijny wieczór...
"Klaus" (2019 r.)
Kto powiedział, że świąteczne animacje są dobre jedynie dla dzieci? „Klaus” to historia samolubnego listonosza i samotnego twórcy zabawek, którzy przypadkowo nawiązują niezwykłą przyjaźń, dając przy tym radość mieszkańcom mroźnego i odizolowanego od reszty świata miasteczka. Nowa znajomość przywraca radość życia w Smeerensburg, skłaniając sąsiadów do hojności i wprowadzając nowe, pełne magii zwyczaje, jak wieszanie skarpet na kominku.
"Elf" (2003 r.)
Macie ochotę na odrobinę klasyki? „Elf” z Willem Farrellem w roli głównej śledzi losy Buddy’ego, dorosłego mężczyzny, który będąc niemowlakiem przypadkowo trafił do wioski elfów Świętego Mikołaja i tam został wychowany jako jeden z nich. Choć od premiery świątecznej komedii minęło już ponad 20 lat, film wciąż rozczula, a scena, w której Zooey Deschanel śpiewa „Baby, It's Cold Outside” wprawia w świąteczny nastrój jak pierwsze grudniowe opady śniegu.
"Listy do M." (2011 r.)
Nie mogło zabraknąć również polskiej produkcji. Film o miłosnych perypetiach Polaków obejrzało trzy miliony widzów (i to tylko w kinach), co więcej, w ciągu kolejnych lat powstały kolejne części tego kinowego hitu. W rolach głównych zobaczymy same polskie gwiazdy: Tomasza Karolaka, Macieja Stuhra, Romę Gosiąrowską, Agnieszkę Dygant, Piotra Adamczyka, Katarzynę Zielińską, Pawła Małaszyńskiego. Na kanwie tego polskiego filmu świątecznego powstały kolejne części. Widzieliście je wszystkie?