10 artystów, którzy nienawidzą swoich piosenek
Te utwory zdobyły szczyty list przebojów, ale ich wykonawcy nie są z nich dumni. Co więcej, nienawidzą ich wykonywać, a fani dopraszają się o nie na koncertach.
1. Radiohead "Creep" (1992)
Tak! Jeden z największych hitów Radiohead, jest również najmniej lubianym utworem. Johnny Greenwood od razu stwierdził, że to "szajs" i nawet próbował jak najgorzej grać podczas sesji nagraniowej w studio. Okazało się, że nie miał racji. Ta słodko-gorzka piosenka do dziś uznawana jest za główny szlagier angielskiej grupy.
Co ciekawe, singiel nie pojawił się na setliście koncertu w ramach Open'er Festival 2017, ale został wykonany kilka dni wcześniej na festiwalu Galstonbury. Do dziś w mediach krąży historia o występie w Montrealu, gdzie tłum domagał się "Creep". Podobno wokalista Thom Yorke szczerze przyznał: "Odwalcie się. Jesteśmy zmęczeni graniem tego na okrągło!"
2. Madonna "Like A Virgin" (1984)
Niemożliwe? A jednak! W wywiadzie z nowojorskim Z100 Radio (2008 rok) Madonna stwierdziła, że nie wie czy będzie mogła kiedykolwiek wykonać "Holiday", czy właśnie "Like A Virgin". "Chyba, że ktoś zapłaci mi 30 milionów $ albo i więcej", dodała po chwili. Na dodatek, Amerykanka ma też podobno problem ze słuchaniem swoich własnych utworów.
3. Oasis "Wonderwall" (1995)
Kolejne wyznanie podczas wywiadu. Kontrowersyjny Liam Gallagher przyznał w rozmowie z MTV (2008 rok), że "nie może znieść tej piosenki" (w bardziej wulgarnych słowach). Podobne zdanie ma jego starszy brat, Noel.
4. Miley Cyrus "Party in the USA" (2009)
Piosenka, która ma ponad 574 miliony odtworzeń na YouTube nie należy do ulubionych Miley Cyrus. Utwór autorstwa Jessie J miał jedynie wspomóc promocję linii odzieżowej Cyrus. O ubraniach nikt już nie pamięta, a utwór jest co roku puszczany z okazji obchodzonego 4 lipca Dnia Niepodległości.
6. James Blunt "You’re Beautiful" (2005)
To właśnie ten utwór sprawił, że kobiety na całym świecie pokochały głos (oraz samego) Jamesa Blunta. Piosenka była jednym z trzech singli promujących debiutancki album Brytyjczyka i do dziś uważany jest za jego największy hit. Wokalista przyznał, że utwór był po prostu za często puszczany w stacjach radiowych i go drażni.
7. Lorde "Royals" (2013)
Wywiady ujawniają wszystko! W trakcie rozmowy ze szkockim dziennikiem The Daily Record, Lorde przyznała, że "Royals" jest "fatalne". A przecież za ten singiel zgarnęła aż dwie nagrody Grammy. Dlaczego? "Piosenka brzmi jak dzwonek w telefonie Nokia z 2006 roku. Melodia nie jest ani dobra, ani cool. To katastrofa... Ale w sposób w jaki została wydana (i w jakim kontekście) - pasowało to do niej."
8. Lady Gaga ft. Beyonce "Telephone" (2009)
Artyści marzą o współpracy z Beyonce, a Stefani Germanotta jest niezadowolona z ich wspólnej piosenki? "Nienawidzę 'Telephone'. Czy to takie straszne, że to mówię? To jeden z tych utworów, z którym mam problem słuchając go", przyznała Lady Gaga dwa lata po wydaniu tego singla. To samo dotyczy teledysku...
9. R.E.M. "Shinny Happy People" (1991)
Podobno do nagrania tej piosenki zespół R.E.M został namówiony przez własną wytwórnię. Chodziło o zamieszczeniesingla, który byłby "weselszy" niż pozostałe utwory na płycie "Out of Time". Wokalista Michael Stipe nie lubi mówić źle o swoim repertuarze, ale nawet on przyznał, że nie jest fanem tego kawałka.
10. Frank Sinatra "Strangers in the Night" (1966)
Szlagier, który pomógł Sinatrze powrócić na szczyty list przebojów w połowie lat 60. Jak przyznała wdowa po artyście, była to według Franka, delikatnie mówiąc, "najgorsza piosenka jaką kiedykolwiek słyszał". Co powtarzał przez lata i to w wielu wywiadach. Podobno wokalista często zmieniał tekst w trakcie wykonywania tej pieśni.