Retrogradacje planet w lipcu 2022. Jeśli unosi się nad tobą czarna chmura, możesz za nią winić te 3 zjawiska
Czerwiec był lekki, ale lipiec z powrotem sprowadzi do kosmosu retrogradacje planet. Kosmos wezwie nas do ponownego odwiedzania wybranych tematów z przeszłości, które domagają się naniesienia poprawek. Ta energia uderzy w nas z trzykrotną siłą, ponieważ aż 3 ciała niebieskie udadzą się w swoją pozorną podróż wstecz. Oto wkraczamy w kolejny duchowy rozdział lata 2022.
- ELLE
Chociaż retrogradacje planet samą swoją nazwą powodują dyskomfort, ostatecznie przynoszą cenne życiowe lekcje i promują nasz wewnętrzny wzrost. W lipcu podróż do przeszłości odbędą planety zewnętrzne. Chociaż te ciała niebieskie poruszają się wolniej niż Merkury (dlatego nie zaskoczą nas zmianami z dnia na dzień), ich ruch wsteczny trwa aż kilka miesięcy. Wyzwania, jakie rzucą nam właśnie teraz, zakończą się dopiero jesienią. Potraktujmy lipiec jako wprowadzenie do dokonywania w życiu dużych zmian.
Mglista energia retrogradacji sprawi, że druga część lata będzie wielkim wyzwaniem.
Retrogradacje planet w lipcu 2022
Planety w retrogradacji oferują okres głębokiej introspekcji na podstawie znaku zodiaku i domu astrologicznego, przez który podróżują. Zostaniemy poproszeni o zmianę podejścia do tematów związanych z energią ów planet. Chociaż ten burzliwy okres spowoduje zamieszanie, dzięki niemu wzmocnimy niestabilny grunt. Możemy liczyć na to, że jesienią osiągniemy spokój i wewnętrzną równowagę.
Retrogradacja Saturna (4 czerwca - 22 października)
Oto trzecia, ostatnia retrogradacja Saturna w powietrznym znaku Wodnika. Saturn wywiera presję tam, gdzie coś wydaje się niesprawiedliwe. Jako wyjątkowo zimna planeta, ma tendencję do wprowadzania ograniczeń lub izolowania nas od innych. Chce, żebyśmy w międzyczasie odpoczęli i stali się silniejsi. Energia Saturna polega też na wzięciu odpowiedzialności za podjęte decyzje, ustalenie granic, budowanie trwałych rzeczy czy rozwiązywanie problemów z autorytetem. Chociaż Saturn zmusza do ciężkiej pracy, tym samym sprowadza na ziemię, nakłania do praktycznego myślenia i pomaga zaprowadzić w życiu porządek. Sprawia, że bierzemy odpowiedzialność za to, co w najlepszy sposób ukształtuje naszą przyszłość. Dzięki niemu osiągamy nowy poziom dojrzałości. W październiku 2022, gdy retrogradacja Saturna się zakończy, Wszechświat wynagrodzi nasze starania.
Retrogradacja Neptuna (28 czerwca - 3 grudnia)
Neptun reprezentuje złudzenia, duchowość, iluzje oraz sny. Wywołuje marzenia na jawie, które są wytchnieniem od nudnych aspektów życia. Chociaż fantazje bywają pomocne, niekiedy za bardzo odrywają nas od ziemi. Gdy Neptun się cofa, możemy mieć wrażenie, że nasze pragnienia stają się znacznie trudniejsze do osiągnięcia. Retrogradacja Neptuna działa niczym kubeł zimnej wody, który przybliża do rzeczywistości. Czy nam się to podoba, czy nie, wpłynie na każdy znak zodiaku, zdejmując z nosa różowe okulary.
Retrogradacja Jowisza (28 lipca - 23 listopada)
Po raz pierwszy od 12 lat Jowisz odbędzie swoją podróż wsteczną w ognistym znaku Barana. To będzie energia, jakiej nie doświadczyliśmy od ponad dekady. Jowisz jest dobroczynną planetą, jednak gdy znajduje się w retrogradacji, jego ekspansja i wzrost zostają odwrócone. Teraz Jowisz, zamiast powiększać, będzie "kurczyć". Wskaże, jak wyeliminować przeszkody, które utrudniały nam osiągnięcie sukcesu. W tym powolnym czasie warto oddać się refleksji i ponownie przyjrzeć się bieżącym sytuacjom. Nasza wiara też zostanie wystawiona na próbę. Wibracja zjawiska poprosi nas o to, abyśmy powstrzymali się od sytuacji podnoszących adrenalinę. Skieruje uwagę na sprawy zewnętrzne. Ów aspekt wprowadza nasze "ja" na właściwą ścieżkę rozwoju.