Koronawirus wywrócił świat do góry nogami, ale wciąż znajdziemy sektory, gdzie nie widać zbytnio skutków pandemii. Rynek związany z klasycznymi samochodami jest właśnie takim miejscem. Choć aukcje przeszły do ​​Internetu, kolekcjonerzy nie mają problemów z nabywaniem rzadkich i ważnych historycznie samochodów. Jeden z nich – Ferrari 275 GTB Long Nose z 1966 r. – właśnie ustanowił nowy rekord w kategorii najdroższego samochodu sprzedanego w sieci.

Ten wspaniały speedster został sprzedany pod koniec zeszłego tygodnia za oszałamiającą kwotę 3,08 miliona dolarów na aukcji Gooding & Company Geared Online. Uzyskana suma z łatwością pobiła poprzedni rekord, który został ustanowiony zaledwie trzy miesiące temu. Wtedy Ferrari Enzo z 2003 roku poszło za 2,64 miliona dolarów na aukcji zorganizowanej przez RM Sotheby’s.

Dom aukcyjny trafnie oszacował, że 275 GTB sprzeda się w granicach 2,75 miliona do 3,25 miliona dolarów. Skąd w ogóle taki wynik sprzedażowy? Nie dość, że ten egzemplarz utrzymano w nieskazitelnym stanie przez ponad pięćdziesiąt lat, to przy okazji wciąż posiada oryginalne wykończenie Bianco i brązowe skórzane wnętrze. Co więcej, jest to jeden z ostatnich 275 GTB z dwoma wałkami rozrządu, jakie kiedykolwiek zbudowano. Jego ekskluzywność podnosi fakt, że jest też jednym z zaledwie 40 egzemplarzy z fabrycznie ulepszonym wałem napędowym.

„Ten samochód jest odporny na wirusy w tym sensie, że jest naprawdę, naprawdę wyjątkowym 275. Jest to w zasadzie całkowicie oryginalny samochód z oryginalnym wnętrzem, dużą ilością oryginalnego lakieru i długoterminową własnością” – powiedział David Gooding, prezes i dyrektor generalny Gooding & Company.

Co ciekawe, 275 GTB nie było jedynym Ferrari, które dobrze wypadło na aukcji. Wszystkie cztery najwyższe wyniki należały do włoskiej marki. Oprócz rekordzisty, Enzo z 2003 roku sprzedano za 2,35 miliona dolarów, F50 z 1995 roku za 2,13 miliona, a F40 z 1992 roku za 1,63 miliona dolarów.

Jak donosi Bloomberga, łączna wartość sprzedanych samochodów na aukcjach internetowych Gooding & Company, RM Sotheby’s i Bonhams od czasu wybuchu pandemii osiągnęła ponad 70 mln dolarów. Choć pojawiły się oznaki, że sytuacja może ulec spowolnieniu (wskaźniki sprzedaży spadły ogółem o około 10 proc.), to jednak samochody kosztujące ponad 100 000 dolarów nadal sprzedają się w szybkim tempie. Pasjonatów gotowych wydać duże pieniądze nigdy nie zabraknie.

ELLE MAN POLECA: Włoskie marki samochodów: co wyróżnia włoskie auta sportowe, luksusowe i osobowe? [PRZEGLĄD ELLE MAN]

ZOBACZ: Luksusowe samochody: TOP 7 najbardziej ekskluzywnych marek [PRZEGLĄD ELLE MAN]

CZYTAJ: Takiego modelu Ferrari jeszcze nie widzieliście. Limuzyna na bazie 360 Modena może być wasza!