Ten wodospad to jedno z najbardziej magicznych miejsc w polskich górach. Bajkowa okolica inspirowała poetów i malarzy
Jeśli marzysz o spektakularnych widokach, które zapierają dech w piersiach, nie musisz jechać daleko. Największy wodospad w polskich Tatrach, Siklawa, to obowiązkowy punkt na mapie każdego miłośnika natury. To nie tylko największy, ale i najbardziej efektowny wodospad w Polsce.
Okolice Siklawy
Otoczenie Siklawy to prawdziwa bajka. Wysokie szczyty Tatr Wysokich, zielone wzgórza i mieniące się w słońcu górskie jeziora tworzą krajobraz jak z obrazka. W pobliżu znajduje się najwyżej położone schronisko w polskich górach – PTTK w Dolinie Pięciu Stawów (1670 m n.p.m.). Sama Dolina Pięciu Stawów uznawana jest za najpiękniejszą w Tatrach. Można stąd wyruszyć na wycieczki na Kozi Wierch (2291 m n.p.m.) czy Szpiglasowy Wierch, skąd roztacza się fantastyczna panorama na polskie i słowackie góry.
„Huk wody jest tu tak wielki, że trudno cokolwiek usłyszeć. Dlatego turyści oddają się tu po prostu kontemplacji,” pisze Maciej Wesołowski w artykule dla National Geographic. Przy dobrej pogodzie można zobaczyć mgiełkę przybierającą różne kolory, co już od XIX wieku inspiruje malarzy i poetów, między innymi Władysława Tarnowskiego (“O Siklawo! w twe piany huczące, szalone / Milcząc pogląda pielgrzym — i rozmyśla — życie!...”) i Adama Asnyka:
“Skromny wodospad! nie ma w świecie sławy,
Lecz tak mu pięknie w ukrytej czeluści,
Gdy na wiatr wstęgi srebrzyste rozpuści
Skromny wodospad szumiącej Siklawy.”
Jak przygotować się do wyprawy?
Szlak prowadzący do Siklawy jest stosunkowo łatwy, co czyni go idealnym wyborem nawet dla początkujących piechurów. Trasa z parkingu w Palenicy Białczańskiej zajmuje około trzech godzin. Zarezerwuj sobie około 6-7 godzin na całą wycieczkę, żeby móc niespiesznie podziwiać widoki. Jeśli chcesz uniknąć tłumów, warto wyruszyć wczesnym rankiem. Przed wyjściem pamiętaj o rezerwacji miejsca parkingowego online oraz odpowiednim ubiorze – dobre buty trekkingowe, kurtka przeciwdeszczowa i plecak z zapasami to absolutne must-have. Jak podkreśla Wesołowski: „To, że szlak jest dość łatwy, nie oznacza, że na Siklawę można wybrać się w klapkach japonkach, podkoszulku i z reklamówką popularnego dyskontu w dłoni.” Pogoda w górach może zmieniać się błyskawicznie, więc lepiej być przygotowanym na każdą ewentualność.