Stacja Lizbona
Tu naprawdę jest światło inne niż gdzie indziej, a jedzenie smakuje tak, że nie chce się wychodzić z restauracji...
- ELLE
W październikowym ELLE swoje ulubione miejsca w stolicy Portugalii, gdzie mieszka od kilku lat, zdradza nam Lucyna Szymańska, właścicielka D’vision, jednej z najbardziej prestiżowych agencji modelek w Europie.
1. Uliczkami Lizbony mogę spacerować bez końca. Ciągle odkrywam nowe zakątki i fantastyczną architekturę. Jednak bezkonkurencyjną dla mnie formą relaksu i jednocześnie źródłem inspiracji jest jazda samochodem serpentynami od Cascais do Sintry. Kiedy chcę uciec z dala od ludzi, jadę do Alentejo. To region mało znany turystom. Piękne drogi wśród lasów korkowych i kilometrowe płaskie plaże z wysokimi klifami, o które rozbijają się fale Oceanu Atlantyckiego.
2. Pchli targ Feira Da Ladra odwiedzam dla niepowtarzalnej atmosfery. Trzeba nie lada szczęścia, żeby wypatrzyć coś wartościowego. Warto też zobaczyć tam wielką ścianę azulejos, zaprojektowaną przez słynnego portugalskiego artystę żyjącego w Nowym Jorku, André Saraivę.
3. Uwielbiam Geographia restaurante. To nowo otwarty lokal inspirowany przez różne kultury. Serwują przepyszne dania pochodzące z tych miejsc na świecie, gdzie Portugalczycy mieli wpływy (np. z Goa, Macao, Mozambiku, Brazylii).
O innych polecanych przez Lucynę Szymańską miejscach w Lizbonie przeczytasz w październikowym wydaniu ELLE - w sprzedaży już 10 września!