„Rambo 5: Ostatnia krew” to część, która według zapowiedzi Sylvestra Stallone’a, będzie się różniła od swoich poprzedniczek. Film ukaże bohatera cierpiącego na zespół stresu pourazowego. John przebywa obecnie na rancho w Arizonie, gdzie próbuje podjąć normalną pracę. Jednak nie zazna tam spokoju, bowiem jego przyjaciółka oraz zarządczyni majątku przekaże mu niepokojące wieści na temat swojej zaginionej wnuczki.

Rambo uda się na poszukiwania, które zaprowadzą go do Meksyku. Tam odkryje brutalne przedsiębiorstwo handlu seksualnego. W trakcie swoich poszukiwań Rambo spotyka dziennikarza, któremu porwano przyrodnią siostrę. Łączą siły, by uratować dziewczyny oraz zniszczyć przestępców.

CZYTAJ TEŻ: „Czas apokalipsy” – pojawił się zwiastun nowej wersji filmu Coppoli. W tym roku minęło 40 lat od czasu jego premiery

Reżyserem filmu jest Adrian Grundberg („Dorwać gringo”), zaś scenarzystą jest Matt Cirulnick (serial „Absentia”) i Stallone. W filmie grają m.i.n. Paz Vega, Yvette Monreal i Joaquin Cosio. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że nowy film będzie miał podobną intensywność, co „John Rambo” z 2008 roku, który bez wątpienia był najbrutalniejszą produkcją w serii. Na pewno sugeruje to pierwszy zwiastun.

Premierę „Rambo 5: Ostatnia krew” zaplanowano na 19 września 2019 roku. Można śmiało zakładać, że będzie to ostatni film z tym bohaterem, jaki zobaczymy. Miejmy nadzieję, że Stallone pożegna Rambo w godny sposób. Poniżej zwiastun: