Od 3 lat jestem wierna temu francuskiemu olejkowi. Wygładza włosy lepiej niż nabłyszczacz u fryzjera. Lśnią jak tafla
Ten francuski olejek do włosów z miejsca skradł moje serce. Dlaczego? Ponieważ moje przesuszone pasma zaczęły lśnić i stały się sypkie. Niczym po zastosowaniu profesjonalnego nabłyszczacza u fryzjera. Bo ten produkt, swoją drogą, jest używany bardzo często przez profesjonalnych stylistów fryzur jako wykończenie fryzury.
W tym artykule:
- Francuski olejek do włosów, który daje efekt nabłyszczacza
- Nie tylko olejek, czyli moja ulubiona maska Resibo GLOSSOM
- Maska od Drunk Elephant, którą zawsze mam ze sobą
- Maska So!flow do włosów farbowanych
Uwielbiam, kiedy moje włosy są sypkie i lśniące niczym po wizycie u fryzjera. Do tej pory uzyskanie idealnej gładkości moich rozjaśnianych od ponad 10 lat pukli wydawało mi się niemożliwe do osiągnięcia w domu. Zmieniło się to, kiedy poznałam ten francuski olejek, który sprawił, że włosy są lekkie, sypkie i lśniące. Naprawdę jak po fryzjerze.
Francuski olejek do włosów, który daje efekt nabłyszczacza
Olejek od L'Oréal Professionnel Liss Unlimited rzeczywiście wygładza włosy. Sprawia że stają się błyszczące, sypkie, wyraźnie nawilżone. Od raz po nałożeniu dosłownie jednej-dwóch pompek na pasma, ich kondycja się poprawia. Do tego pięknie pachną! Uwielbiam go używać zwłaszcza jesienią i zimą, kiedy moje włosy stają się bardziej łamliwe. Zauważyłam też, że po jego regularnym stosowaniu zdecydowanie zmniejszyło się ich puszenie.
W czym tkwi magia tego olejku do włosów? Oczywiście w jego składnikach. W olejku została zastosowana technologia Pro Keratin, która rekompensuje utratę naturalnego budulca włosów, odbudowuje ich strukturę i sprawia, że są miękkie i lśniące. Zawarty w składzie olejek z wiesiołka wzmacnia włosy, dzięki czemu stają się podatne na wygładzanie, z kolei olejek z kukui zabezpiecza włosy przed działaniem wilgoci i puszeniem się.
To serum jest kosmetykiem, który może być stosowany na dwa sposoby. Ja nakładam odrobinę na umyte i osuszone ręcznikiem włosach. Rozprowadzam odrobinę olejku pasmo po paśmie na długościach i końcach włosów. Nie spłukuję. Następnie po prostu suszę lub zostawiam włosy, aż same wyschną. Drygi sposób to używanie olejku na włosy suche jako wykończenie fryzury. W ten sposób wygładzisz fryzurę, nadasz jej blask i ochronę przed puszeniem.
Nie tylko olejek, czyli moja ulubiona maska Resibo GLOSSOM
Olejek Liss Unlimited to nie jedyne moje odkrycie, jeśli chodzi o pielęgnację włosów. Kiedy chcę osiągnąć efekt maksymalnego wygładzenia niczym po laminacji, bardzo często sięgam również po polską maskę olejową od Resibo GLOSSOM. Ta maska zmieniła zupełnie moje podejście do tego typu kosmetyków. Do tej pory bałam się, że olejowa maska nadmiernie obciąży moje pasma. Jak bardzo się myliłam! W jej składzie znalazłam m.in. kompleks olejów, m.in. arganowego i z konopi, które intensywnie nawilżają i regenerują. Z kolei ekstrakt z lucerny, bogaty w witaminy i składniki mineralne, wzmacnia włosy. Włosy po tej masce dosłownie przelewają się przez palce, są sypkie, ale nie obciążone! Kocham ten efekt.
Maska od Drunk Elephant, którą zawsze mam ze sobą
Pielęgnacja moich włosów nie mogłaby się także odbyć bez wygładzającej maski do włosów marki, która znana jest przede wszystkim ze swoich perełek do pielęgnacji twarzy, Drunk Elephant. Silkamino Mega Moisturizing Masker to produkt, który po prostu moje włosy wręcz kochają. Idealnie odżywia moje rozjaśniane od ponad 10 lat włosy. Masło marula, kwasy tłuszczowe ze słonecznika i pantenol wnikają w głąb, aby uzupełnić i zamknąć wilgoć. Ta super odżywcza formuła kremu napełnia pasma skoncentrowaną mieszanką aminokwasów i protein jedwabiu, które odbudowują wiązania, wzmacniając i wygładzając trzon włosa oraz nadając włosom wyjątkową objętość, sprężystość i połysk.
Maska So!flow do włosów farbowanych
Moje rozjaśniane, tonowane, farbowane od wielu lat włosy polubiły się w ostatnim czasie także z maską z niższej półki cenowej. To maska do włosów so!flow, która regeneruje włosy farbowane. Ddziała nie tylko na powierzchnię włosa, ale również wnika w jego strukturę. W składzie zawarto ekstrakt ze śliwki i olejek z pestek śliwki, które działają ochronnie na kolor. Estry jojoby wygładzają i zmiękczają włosy, a także nadają im blasku. Olej z awokado zatrzymuje w kosmykach wilgoć.