Czółenka typu sling back 

Uwielbiają je Francuzki, słynne retromaniaczki i polskie minimalistki, a w sezonie wiosna-lato 2020 także dyrektorzy kreatywni takich domów mody jak Salvatore Ferragamo, Marques'Almeida, Rochas, Tibi, czy Fendi. Czółenka typu sling back, bo o nich mowa, łączą w sobie to, co najlepsze w szpilkach, sandałkach i balerinach. Wyróżnia je zabudowany przód i odkryty tył z funkcjonalnym paskiem. To obuwnicza klasyka, którą influencerki oraz producenci popularnych sieciówek odkryli na na nowo. W sklepach znajdziecie więc teraz wiele różnych wariacji na temat podstawowego modelu sling back: na słupku, obcasie zwanym kaczuszką albo płaskiej podeszwie. Wzorzysty efektownie podkręci stylizacje skonstruowane z gładkich ubrań tupu basic, ale to monochromatyczne czółenka z odkrytą piętą pasować będą do wszystkiego co tylko macie w szafie. Fanką klasycznego wydania modelu sling back jest między innymi Kasia Tusk: 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez MakeLifeEasier (@makelifeeasier_pl) Kwi 27, 2020 o 8:54 PDT

Minimalistyczne sneakersy 

Dwa lata temu wszystkie it-girls miały w szafie parę tatuśkowych sneakersów „Triple S” projektu Demna Gvasalii, dzisiaj na Instagramie królują 530-tki od New Balance, a założymy się, że już za chwilę influencerki na piedestał postawią kolejny model, który szybko zyska miano nowego obiektu pożądania. Do zakupu butów sportowych warto jednak podejść z szerszą perspektywą. Tym bardziej, że wybór ponadczasowych klasyków jest tutaj naprawdę szeroki. Wśród ulubieńców światowych minimalistek kultowe Stan Smithy adidasa i wegański model australijskiej marki Veja. Koniecznie w bieli. Podobne znajdziecie także w ofercie wielu innych marek dostępnych w sklepie ELLE: 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Tine Andrea (@tineandreaa) Cze 3, 2019 o 11:31 PDT

Loafersy 

Chociaż dla wielu kobiet nazwa „loafersy” wciąż brzmi raczej obco, prawie każda z nas ma je już w swojej szafie. A jeśli jest inaczej, to najwyższy czas te obuwnicze zaległości nadrobić. Eleganckie, najczęściej czarne (choć możliwości jest tutaj znacznie więcej) buty wyglądem przypominające nieco mokasyny pasują do jeansów, zwiewnych sukienek i garniturów. Modne są przede wszystkim te ze złotą klamrą à la Gucci, ale na zakupach śmiało rozejrzyjcie się też za klasycznym modelem z charakterystycznym przeszyciem pozbawionym wszelkich pozostałych ozdób. 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Leia Sfez (@leiasfez) Kwi 2, 2020 o 7:08 PDT

Klapki z szerokim paskiem 

Pamiętacie jak jakiś czas temu pisaliśmy o bestsellerowych klapach z metką Gino Rossi, w których pokazywały się między innymi Jessica Mercedes i Karolina Limbach (stylistka magazynu ELLE). W rolach głównych kwadratowy nosek w stylu lat 90. i szeroki pasek w pełni zastępujący klasyczną cholewkę. W aktualnej ofercie znanych marek znajdziecie wiele modeli w podobnym stylu. Możecie uzupełnić nimi każdy wiosenny outfit i spać spokojnie, że nie przeterminują się wraz z nadejściem nowego sezonu. 
P.S. Są tak wygodne, że prawdopodobnie nie będziecie chciały z nich rezygnować nawet wtedy, kiedy już staną się całkiem niemodne. 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Jessica Mercedes Kirschner (@jemerced) Kwi 4, 2020 o 10:07 PDT

Czytaj też: Te sandały ma w szafie każda influencerka. Będą hitem na miarę „ugly dad sneakers”?