Król Karol ma dość rozłąki z wnukami. Podjął nieoczekiwaną decyzję w sprawie Lilibet i Archie'go, która może zakończyć konflikt z Harrym i Meghan
Konflikt między królem Karolem a księciem Harrym, oraz jego żoną Meghan Markle, zdaje się nie mieć się nie mieć końca. Mimo, iż wielokrotnie mieli okazję do pojednania, żaden z nich nie wydawał się zainteresowany spotkaniem. Teraz może się to zmienić, gdyż król podjął zaskakującą decyzję.
W tym artykule:
Król Karol planuje podróż do Stanów Zjednoczonych
Wszystko wskazuje na to, że król Karol ma dość rozłąki ze swoimi wnukami - księciem Archiem i księżniczką Lilibet. Jego kontakt z dziećmi księcia Harry'ego i Meghan Markle ogranicza się do sporadycznych rozmów wideo. Po tym, jak byli royalsi zrzekli się tytułów i wyprowadzili do Montecito w Kalifornii, monarcha spotkał się z pociechami swojego najmłodszego syna zaledwie kilka razy. Nie pojawił się także na 3. urodzinach Lilibet, które obchodziła kilka tygodni temu. Natomiast jego stosunki z dziećmi księcia Williama - Georgem, Charlotte i Louisem - zdają się kwitnąć z każdym rokiem.
Według doniesień królewskiego eksperta Toma Quinna, król Karol tęskni za swoimi wnukami i jest sfrustrowany, że nie może budować z nimi relacji. Początkiem jego starań o odzyskanie ich bliskości ma być dedykowany prezent i kartka urodzinowa, który za namową królowej Camilli monarcha wysłał małej księżniczce.
Król Karol rozmawiał o oficjalnej wizycie w Stanach Zjednoczonych w przyszłości i nie ma wątpliwości, że jeśli do niej dojdzie, odwiedzi swojego najmłodszego syna i wnuki. Desperacko pragnie je zobaczyć i nienawidzi myśli, że Archie i Lili nie będą go pamiętać jako ciepłego, przyjaznego dziadka, jakim chciałby być.
Quinn wyjaśnił także, że możliwe jest złożenie przez króla Karola prywatnej wizyty w Montecito. Wiązałoby się to jednak z wystosowaniem zaproszenia przez Meghan i Harry'ego. Czy taka wizyta byłaby początkiem końca sporu pomiędzy ojcem a synem?
Tymczasem mało prawdopodobne, aby to Harry zabrał swoje dzieci do Wielkiej Brytanii na spotkanie z dziadkiem. Biorąc pod uwagę jego batalię prawną dotyczącą utraty ochrony przez brytyjską policję, nie naraził by ich na potencjalne niebezpieczeństwo. Na jednej z rozpraw powiedział sądowi, że jego dzieci nie mogą "czuć się jak w domu" w Londynie jeśli "nie można zapewnić im tam bezpieczeństwa".
Konflikt księcia Harry'ego i króla Karola
Konflikt między Harrym a resztą rodziny królewskiej nasilił się po tym, jak książę wraz z żoną ogłosili swoją decyzję o rezygnacji z pełnienia obowiązków królewskich w styczniu 2020 roku. Po przeniesieniu się do Stanów Zjednoczonych, para wielokrotnie mówiła publicznie o swoich doświadczeniach w pałacu Buckingham, co wywołało wiele kontrowersji i zranień po obu stronach. Jednym z powodów rezygnacji miał być brak akceptu rodziny królewskiej dla Meghan Markle.