Nowy film Christophera Nolana nosi nazwę „Tenet”. Jak to często bywa w przypadku tego reżysera, jest on dość tajemniczy. Słowo to można tłumaczyć jako „dogmat”, „doktryna” lub „zasada”. Póki co nie wiemy nic na temat fabuły tej produkcji, ale gdyby wierzyć słowom Roberta Pattinsona, który gra w nim, możemy zakładać, że będzie to coś epickiego.

„Kręcę duży film z Christopherem Nolanem. To najbardziej szalona rzecz, jaką widziałem w ostatnich latach. Ma długość trzech filmów” – powiedział w jednym z wywiadów. W innym zachwycał się scenariuszem filmu, chwaląc reżysera, że potrafi robić bardzo osobiste, niezależne filmy, ale na ogromną skalę.

CZYTAJ TEŻ: Robert Pattinson zostanie nowym Batmanem. Będzie drugim najmłodszym w historii odtwórcą tej roli

Według różnych nieoficjalnych pogłosek „Tenet” miałby być romantycznym thrillerem, który jest czymś w rodzaju krzyżówki „Północ – północny zachód” Alfreda Hitchcocka i „Incepcji”. Jeśli byłoby to prawdą, to brzmi całkiem nieźle. Z kolei inne głosy mówią, że będzie to widowisko przygodowe ze szpiegowską intrygą. Zdjęcia kręcone będą w siedmiu krajach. Reżyser będzie pracować z kamerami IMAX oraz taśmą filmową 70 mm.

„Tenet” – obsada filmu

Oprócz wspomnianego Roberta Pattinsona w „Tenet” pojawią się również John David Washington oraz Elizabeth Debicki. Washingtona widzowie mogą kojarzyć przede wszystkim z filmu „Czarne bractwo. BlacKkKlansman” Spike’a Lee. Z kolei Debicki pojawiła się ostatnio w thrillerze „Wdowy” Steve’a McQueena oraz netflixowym „Paradoks Cloverfield”.

Teraz dowiedzieliśmy się, że do powyższej trójki dołączyli m.in. Aaron Taylor-Johson („Zwierzęta nocy”), Kenneth Branagh („Dunkierka”), Dimple Kapadia („Cocktail”), Clemence Poesy („Geniusz: Picasso”) oraz Michael Caine. Tego ostatniego raczej nie trzeba przedstawiać. Anglik zagrał mniejszą lub większą rolę w 7 z 10 dotychczasowych filmów Nolana.

Filmy Christophera Nolana

Anglik jest prawdziwą żyłą złota. Jego wszystkie filmy zarobiły na całym świecie ponad 4.7 miliarda dolarów, co bez wątpienia czyni go jednym z najbardziej dochodowych twórców w historii kina. Zaczynał swoją karierę filmową od dwóch imponujących thrillerów „Śledząc” i „Memento” (w szczególności ten drugi robi wielkie wrażenie), by szybko przejść do kręcenia dużych widowisk. Trylogia Mrocznego Rycerza to mroczne blockbustery najwyższej próby, „Prestiż”, „Interstellar” oraz „Incepcja” to efektowne i zajmujące produkcje science fiction, zaś „Dunkierka” to niezwykły film wojenny. Zatem raczej możemy być spokojni o „Tenet” – Nolan po raz kolejny zapewne zadziwi nas swoją maestrią reżyserską. Pytanie tylko, czy scenariusz dotrzyma kroku.

Premiera „Tenet” ma odbyć się w lipcu 2020 roku.

NA ELLE.PL: Najpiękniejsze perfumy na dzień mamy – wybrałyśmy 8 kobiecych zapachów