Dla wszystkich fanów i fanek z niecierpliwością wyczekującej kolejnej, czwartej już części Bridget Jones, mamy dobrą wiadomość. Gwiazda produkcji, Hugh Grant, ujawnił kolejne szczegóły dotyczące "Bridget Jones: Mad About a Boy". 

"Bridget Jones 4: Mad About boy". Hugh Grant zdradza kolejne szczegóły

Scenariusz najnowszej części (tak, jak zresztą wszystkie poprzednie) oparty jest na powieści Helen Fielding. Prawdopodobnie, tak, jak zresztą w przypadku każdej części, czeka nas daleki skok w przyszłość, w której Bridget samotnie wychowuje dwójkę dzieci.

Grant, odtwórca roli szarmanckiego Daniela Cleavera, mówi magazynowi The People: 

"Ta historia częściowo opiera się na doświadczeniach Helen Fielding, która samotnie wychowywała dwójkę dzieci po śmierci męża. Bridget również wychowuje dwójkę dzieci i zastanawia się, czy powinna kiedykolwiek wrócić do randkowania" – mówi. "To bardzo dobry scenariusz."

Grant zapewnia, że "będzie równie zabawnie, co wzruszająco", a patrząc na poprzednie części zdecydowanie mu wierzymy. 

Wszystko co wiemy o "Bridget Jones 4"

Oprócz nowości, którymi obdarzył nas Hugh Grant, już wcześniej zostało ujawnionych kilka elektryzujących szczegółów. Jednym z największych było to, że w kolejnej części na ekranie zobaczymy w Leo Woodwalla – znanego z drugiego sezonu "Białego Lotosu" i serialowego remake'u "One Day" brytyjskiego aktora. 

Kolejnym ważnym newsem jest to, że, podobnie, jak "Bridget Jones's Baby", w "czwórce" również pojawi się (prawdopodobnie także w roli ginekolożki) Emma Thompson, która jednocześnie była współodpowiedzialna za scenariusz do poprzedniej części. 

I oczywiście co najważniejsze – premiera "Bridget Jones 4: Mad About Boy" zapowiadana jest na 14 lutego (!) 2025 roku. Czy wy również nie możecie się doczekać?